Jak to u mnie wygląda?
Hej <3
Jak wiecie ten post miał się pojawić w poniedziałek, ale w zamian za to, że nie było go w poniedziałek dziś dodam 2 posty. Bez przeciągania przejdę do tematu.
Wigilia zawsze jest u mnie. Oczywiście, jak chyba w każdym domu stoi choinka, którą mogliście zobaczyć w tym poście *klik*. Na kolacji wigilijnej jest zupa rybna z grzankami. Pewnie trochę Was zdziwiłam, bo w większości domów jest barszcz, ale u mnie rodzinną tradycją jest właśnie zupa rybna. Na stole wigilijnym jest oczywiście karp, pierogi z kapustą i grzybami, ziemniaki, groch i kapusta. Potem na stole gości ciasto, makówki, pierniczki i tzw. mocka.
Wigilia zaczyna się tak o 17. Jak już rodzina jest w komplecie odmawiamy modlitwę, a następnie dzielimy się opłatkiem. Potem nadchodzi czas na kolację, a po niej w towarzystwie kolęd rozdajemy prezenty. Wszyscy pokazyjemy co dostaliśmy, a potem już rozmawiamy na swoje tematy. Czasem oglądamy też Kevina. W tym roku też wybrałam się na pasterkę z przyjaciółmi. Pierwszy i drugi dzień świąt odbywa się u babć. U jednej zawsze na stole musi być gęś, a u drugiej kaczka.
To chyba wszystkie takie podstawy naszych świąt.
Piszcie w komentarzach jakie świąteczne zwyczaje są w Waszych domach : )
Dziękuję za wykonanie designu Lulu (link do jej bloga w opisie)
0 komentarze