,

I'm standing up

Podnoszę się... Podpieram się łokciami, przechodzę na kolana, odrywam łokcie od ziemi, siedzę, biorę głęboki wdech... Jedna noga, druga, tak, stoję... Udało się! Otrzepuję się z kurzu nienawiści, pyłu zazdrości, kawałków cierpienia, gruzu załamania i przygnębienia, okruchów słabości i wielu podobnych brudów... Podniosłam się.

-        -        -

I'm standing up...I'm propping with my elbows, going on my knees, pulling my elbows away from the ground, I'm sitting, getting deep breath... One leg, second, yes, I'm standing... I've done it! I'm shaking off the dust of hatred, jealousy, pieces of suffering, debris of cracking and depression, grains of weakness and a lot of other similar dirt... I stood up.
Jak pewnie większość z Was zauważyła, nie było mnie tutaj od początku stycznia. To znaczy, byłam, ale nie udzielałam się. Pod koniec stycznia zawiesiłam bloga. Dlaczego? Z wielu powodów, bardziej i mniej prywatnych. Między innymi widziałam, że blog stoi w miejscu, nie rozwija się, a przecież nie o to chodzi. Chciałam, żeby wszystko było lepsze, perfekcyjne, takie, żebym była zadowolona z każdego wpisu w 100%. Wiedziałam, że w tym momencie nie mam czasu na zajęcie się blogiem w takim stopniu, więc zdecydowałam się na zawieszenie. Niestety kilku obserwatorów ubyło, ale to całkowicie zrozumiałe. 

-        -        -

As most of You probably noticed, I wasn't there since begining of January. I mean, I was, but I didn't write anything. At the end of January I hung blog. Why? For many reasons, more and less private. Inter alia I knew that blog is in place, is not growing up, and that's not the point. I wanted everything  to be better, perfect, so, I was pleased with every post in 100%. I knew that in this moment I haven't got time to deal with blog as much, so I decided to hung it. Unfortunately, few observers left, but it is completely understandable.
Jak widzicie, blog się bardzo zmienił. Po pierwsze nowy adres - smallnatic.blogspot.com. Mam nadzieję, że niedługo będziecie mnie kojarzyć z tą nazwą, a nie ze starą nobody.  Po drugie nowy design, za który ogromnie dziękuję. Po trzecie pojawiły się kategorie i zdradzę Wam, że już niedługo pojawi się nowa seria postów. Po czwarte posty będą się pojawiać co 4 dni i choćby świat się miał zawalić notka będzie, obiecuję. 

-        -        -

As You can see blog is completely different. Firstly new address - smallnatic.blogspot.com. I hope that soon I will be associated with that name, not with the old nobody. Secondly, a new design, for which I really thank . Thirdly, there are categories and I tell You, that soon will be a new series of posts. Fourth posts will appear every 4 days, and if the world had to collapse, post will be, I promise.
Piszcie koniecznie, jak podobają Wam się zmiany i co chcielibyście tu przeczytać. Dajcie też znać czy widzicie moje posty w swojej liście obserwowanych, bo przy zmianie adresu mogło się coś popsuć. 
Do czwartku ♥
-        -        -

Write how You like changes and what would You like to read there. Let me know if you see my posts on your watchlist, because of the address change it might have broken something.
See You on Thursday ♥

You Might Also Like

6 komentarze

  1. śliczne zdjęcia i fajny design :)

    https://strong-power.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne zdjęcia i cudowny blog. Życzę powodzenia i wytrwałości :)
    Zapraszam do siebie :) https://jaglusia.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń

Popular Posts