Busy, busy, busy
Chcemy znaleźć czas dla przyjaciół, rodziny, dla samych siebie, ale czasem doba bywa zbyt krótka. Zaraz, zaraz. Czy na pewno problem jest w tym, że mamy do dyspozycji tylko 24 godziny ? Chyba jednak da się coś z tym zrobić. Jedni są dobrze zorganizowani sami w sobie, nie potrzebują nic notować ani ustawać planu dnia za pośrednictwem kawałka papieru. Drudzy (tacy jak ja) muszą sobie troszeczkę w tym wszystkim pomóc. Taki jeden zeszytowy wytwór jednej z hal produkcyjnych może nas wspomóc. Planujmy godzinami, rozpisujmy wszystko, szukajmy chwili dla siebie, ale też kawałka czasu dla bliskich. Przy odrobinie chęci na pewno pomoże. Na swoim przykładzie mówię i dam sobie rękę uciąć, że jeśli będziecie mieli dość silnej woli, aby się trzymać tego co zanotujecie, wykorzystacie te 24 godziny miliard razy lepiej niż dotychczas.
Wy też ciągle nie macie czasu i jesteście zajęci ? Jak sobie z tym radzicie ?
Piszcie w komentarzach. Do zobaczenia w sobotę :*
0 komentarze