Ulubieńcy miesiąca - sierpień 2014 ♥
Hej kochani ♥
Ten post miał się pojawić wczoraj, ale niestety o zrobieniu zdjęć przypomniałam sobie koło godziny 20, więc już trochę za późno. Z wyborem ulubieńców nie miałam w tym miesiącu najmniejszych problemów, więc zapraszam.
♥ John Green - "Gwiazd Naszych Wina"
Chyba już każdy słyszał o tej książce. Myślę, że nie bez powodu jest ona tak znana. Bardzo wciągająca historia Hazel - dziewczyny chorującej na raka tarczycy i przerzutami do płuc, która podczas spotkania w grupie wsparcia poznaje swoją drugą połówkę - Augustusa. Reszta książki opowiada o losach zakochanych nastolatków. Jest ona tak wciągająca, że przeczytałam ją w 2 podejściach i myślę, że udałoby mi się przeczytać ją za jednym razem, gdyby nie brak czasu. Chwilami wzruszająca. Po prostu ideał. Na pewno do niej jeszcze wrócę.
♥ Original Source Mint Tea Tree
Kupując ten żel myślałam, że nagłośnienie przez media o tym produkcie to przesada i zwykła reklama, ale myliłam się. Piękne zapachy zawładnęły moim sercem. Akurat ten żel zakupiłam w Londynie za 1 funta. Używałam go codziennie przez całe wakacje, a skończył mi się dopiero wczoraj. Mój akurat był o zapachu mięty. Miałam go też na koloniach i jak któraś z dziewczyn szła się kąpać po mnie, mówiła, że cała łazienka pachnie moim żelem. Mam już kolejny, tylko tym razem 2 razy większy, a jego zapach jest równie urzekający.
 |
| Jakoś nie umiałam im zrobić im jakiegoś fajnego zdjęcia :c |
♥ Converse
W końcu mam moje wymarzone bordowe buty. Kolejny kolor, który uwielbiam. Przechodziłam w nich w sumie cały sierpień. Nie wiem zbytnio co o nich napisać . Po prostu bardzo podobają mi się w tym kolorze i często ich używam. Nie będę się rozpisywać na ten temat zbytnio.
♥ Omlet z musli
Zastanawiałam się czy o tym napisać, ale w sumie czemu mam się z Wami nie podzielić przepisem, który tak lubię ? Podczas wakacji siedziałam i szukałam pomysłów na śniadanie, bo jedzenie ciągle tego samego mnie nudzi. Przeglądając różne przepisy trafiłam *tutaj* . Pyszny omlet z musli, który możemy jeść w sumie z czymkolwiek chcemy. Na zdjęciu akurat z jogurtem naturalnym i owocami leśnymi. Pycha !
Składniki:
- jajka kurze – 2 sztuki
- mąka (najlepiej pełnoziarnista) – 2 łyżki
- musli – 3 łyżki
- szczypta soli
- szczypta proszku do pieczenia
- ulubiony dżem i owoce
- masło – 1 łyżeczka
Przygotowanie:
Białka jajek ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę, dodajemy żółtka. Dodaj przesianą mąkę z proszkiem. Wszystko delikatnie mieszamy. Na końcu dodajemy musli. Na patelni rozpuszczamy masło i wlewamy ciasto. Smażymy z dwóch stron na złoty kolor. Omlet podajemy posmarowany dżemem i z owocami.
To już wszyscy moi ulubieńcy sierpnia. Jacy są Wasi ?
Piszcie w komentarzach. Do następnego ;*
Piszcie w komentarzach. Do następnego ;*
0 komentarze